Hurtap i Moto w finale Pucharu Polski
Wicemistrz Polski Hurtap Łęczyca zagra ze środowiskowym zespołem 46 Szczecin w finale futsalowego Pucharu Polski. Mecz rozegrany zostanie 10 czerwca w Warszawie.
Hurtap w piątek przegrał na wyjeździe rewanżowy półfinał z innym zespołem ekstraklasy, Rekordem Bielsko Biała 6:7 (1:3), ale pierwszy mecz u siebie wygrał 6:1 i awansował do finału.
Bardzo ciekawie zapowiadała się ta potyczka, ponieważ oprócz awansu do finału Halowego Pucharu Polski drużyna z Łęczycy pałała rewanżem za utratę Mistrzostwa Polski. Rewanż udał się połowicznie. Zawodnicy Hurtapu co prawda awansowali do finału Pucharu Polski ale przegrali mecz w Bielsku Białej.
- To taka wygrana na osłodę, ale z drugiej strony ten mecz pokazuje, że zawodnicy z Łęczycy nigdy nie mieli i nie będą mieli w Bielsku łatwo - mówił P. Budniak nawiązując do historii spotkań obu drużyn.
- Przed meczem przypomnieliśmy sobie słynny finał Ligi Mistrzów pomiędzy Liverpoolem i AC Milan, w którym Anglicy odrobili trzybramkową stratę z pierwszej połowy. My do odrobienia mieliśmy pięć goli, ale w futsalu pada ich trochę więcej, więc były to podobne sytuacje. Warunek był jeden: musieliśmy zagrać bez straty gola. Tego nie udało nam się zrealizować - powiedział Marcin Biskup.
Po meczu wypowiedział się rónież Roman Smirnov, trener Hurtapu - To był bardzo emocjonujący i stojący na wysokim poziomie mecz. Takie spotkania doskonale promują futsal. Widowisko w bielskiej hali na pewno mogło podobać się kibicom. Były wspaniałe akcje, parady bramkarzy, sporo nerwowości, zarówno z jednej, jak i z drugiej strony. Wiadomo przecież o jaką grano stawkę. Teraz musimy odpocząć i szybko zregenerować siły przed czekającym nas w czwartek finałem.
Z kolei środowiskowa drużyna ze Szczecina sensacyjnie wyeliminowała w półfinale trzeci zespół ekstraklasy - FC Novą Katowice. W Katowicach Nova wygrała 10:8, ale w Szczecinie gospodarze odrobili straty, zwyciężając 9:4.
Katowiczanie po pierwszym meczu mieli zaliczkę dwóch bramek, a dziś? - Na dzień dobry dostaliśmy dwa "kartofle". Później wycofaliśmy bramkarza i mieliśmy szanse na zmniejszenie wyniku do 7-5 i 7-6, ale niestety, polegliśmy - mówi Błażej Korczyński, grający trener Novej.
- Porażkę biorę na siebie, bo już przed tygodniem mogliśmy spokojnie wyjść na drugą połowę i szanować rezultat. W rewanżu zabrakło między innymi Jana Janovskiego, więc trzeba było rozegrać to inaczej. Nie mieliśmy ani siły, ani mocy - dodaje szkoleniowiec przyjezdnych.
W kadrze Moto 46 grają dwaj młodzieżowcy z szerokiego składu Pogoni'04: Michał Kubik i Artur Jurczak, byli zawodnicy Pogoni'04 Marcin Markiewicz oraz Tomasz Wydmuszek, czy znani z występów w IV-ligowej Pogoni Szczecin Wojciech Żaczek, Wojciech Wójtowicz i Jakub Zawadzki. A także Daniel i Mateusz Maćkiewiczowie, którzy z Pogonią '04 zdobywali medale młodzieżowych mistrzostw Polski.
To będzie najważniejsze wydarzenie w historii piłki halowej w Warszawie. W hali Uniwersytetu Warszawskiego przy ulicy Banacha zmierzą się wicemistrz Polski Hurtap Łęczyca oraz rewelacja rozgrywek Moto 46 Szczecin.
Sympatycy futsalu z Warszawy trzymać kciuki na pewno będą za Hurtap Łęczyca. W zespole tym ważną postacią jest Mariusz Milewski - reprezentant Polski w Futsalu, który swoją przygodę z piłką halowej zaczynał w barwach AZS Uniwersytetu Warszawskiego.
Dlaczego jednak to spotkanie rozgrywane jest w Warszawie a nie np. na południu Polski gdzie futsal jest popularniejszy?
Warszawa potrzebuje futsalu, a futsal potrzebuje Warszawy jeśli ma się rozwijać w naszym kraju- powiedział przed Maciej Karczyński, wiceprzewodniczący wydziału Futsalu Polskiego Związku Piłki Nożnej.Jest takie piękne hasło - Zakochaj się w Warszawie, więc, czemu nie może być Zakochaj się w Futsalu - kontynuuje Karczyński, pomysłodawca zorganizowania finału w Warszawie.
Ci, którzy chcą przekonać się jak wspaniałą grą jest futsal, powinni przyjść w czwartek, 10 czerwca, do hali przy ulicy Banacha 2a. Wstęp wolny - emocje gwarantowane!
[źródło: GS24, Futsal Info, Pogoń 04
, Rekord, Hurtap]
W tym miejscu mogą Państwo skomentować opisane wydarzenie. Komentarze są moderowane - publikacja do 48h. Uprzejmie informujemy, że treści niezgodne z polskim prawem, wulgarne lub obraźliwe dla kibiców, zawodników oraz przedstawicieli klubów nie będą publikowane.
... [ ...]
...
Tutaj jest miejsce na Twoją reklamę.
Napisz do nas.
