Udany sparing mimo niekorzystnego wyniku
Kupczykowi Kraków nie udało się wynieść korzystnego rezultatu z czwartkowego sparingu z pierwszoligowym Jachymem Tychy. Na obiekcie Kolna zobaczyć można było dwie różne połowy. Mimo niekorzystnego wyniku można być zadowolonym z poziomu przygotowania zawodników do najbliższego sezonu.
Kupczyk Kraków - GKS Jachym Tychy '71
4 : 5 (2 : 0)
bramki dla Kupczyka: HEJMO (2), ZAGATA, BYSTROŃ
skład Kupczyka: FRYDECKI, BETLEJA - ZAGATA, KOSSAK, BADOŃ, SŁUPEK, KĘPSKI, HEJMO, NAZAREWICZ A., BYSTROŃ, ZAWIŁA, KOZA
Nastawienie drużyny przed sparingiem było bojowe. W pierwszej połowie zawodnicy popełniali mało błędów w obronie. Można było zaobserwować kilka ciekawych akcji ofensywnych Kupczyka, ponadto krakowianie nie pozwolili Jachymowi na zdobycie bramki. Dobra gra i ustawienie zawodników doprowadziło do zdobycia dwóch bramek - do przerwy wynik brzmiał 2:0.
W drugiej odsłonie spotkania nastąpiła zmiana bramkarza. W miejsce Frydeckiego pojawił się Betleja. Drużyna Kupczyka grając słabiej w obronie i popełniając proste błędy doprowadziła do utraty 5 goli a tym samym do porażki. Dwie zdobyte bramki nie zmieniły sytuacji - mecz zakończył się wynikiem 4:5.
Warto wspomnieć, że krakowski zespół był osłabiony brakiem Dulby i Bizonia. W meczu wystąpiło dwóch nowych zawodników (Bystroń, Koza), którzy zasilą szeregi drużyny w nadchodzącym sezonie.
Trener Robert Nazarewicz powiedział po meczu: "Jestem zadowolony z rozegranego sparingu, który pokazał, że w naszej drużynie jest duży potencjał. Z drugiej strony czeka nas sporo pracy, aby nie popełniać prostych błędów w obronie. Cieszę się, że szanse pokazania się w meczu mieli bramkarze jak i niektórzy zawodnicy, którzy rzadko mogli się zaprezentować w ubiegłym sezonie."
Tutaj jest miejsce na Twoją reklamę.
Napisz do nas.